Moda na slajmy nie mija. Codziennie powstaje jakiś nowy przepis na rozciągliwa masę. Dzieci ze świetlicy próbowały swoich sił w robieniu slajmów.
Wykorzystaliśmy najprostszy przepis – klej oraz aktywator. Ale sprawa nie była taka prosta, wszystko zależało od proporcji. Albo masa wyszła zbyt luźna i klejąca albo zbyt twarda i mało rozciągliwa. Zabawa była jednak świetna i bardzo emocjonująca.